1/4 roku za nami! To dużo? Czy niewiele? Trudno powiedzieć. Mam wrażenie, że czas płynie bardzo szybko. Dopiero co była zima, a jak zima to i święta. Te Bożego Narodzenia. A przecież już za moment Wielkanoc.
Marzec z jednej strony był dla mnie miesiącem trudnym. Miałam różne myśli, niekoniecznie optymistyczne i pełne różowych barw. Jednak było wiele fajnych momentów, które były lekiem na to całe zło. Pewna odskocznia. A może ucieczka?