Widok po 1/3 fazy zasadniczej

10 kolejek Plus Ligi, a więc 1/3 fazy zasadniczej już za nami.* Rozegranych zostało 78 spotkań, z czego aż 34 zakończyło się po trzech setach, a o losach 17 zadecydował tie-break. Mieliśmy okazję zobaczyć kilka ciekawych meczów, jak na Plus Ligę przystało. Niestety zdarzyły się także wpadki, słabe mecze i błędy. Dużo błędów. Taki urok siatkówki, prawda? 

Po dziesięciu kolejkach fotel lidera zajmuje ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która do tej pory przegrała zaledwie jeden mecz. Cztery punkty mniej i dwie porażki więcej na swoim koncie mają PGE Skra Bełchatów (jeden mecz przegrany walkowerem) i Asseco Resovia Rzeszów. Jedynie dwoma porażkami może pochwalić się Jastrzębski Węgiel. 

"Wielką czwórkę" gonią ekipy z Lubina i Olsztyna. W środku tabeli znajdują się kielczanie, gdańszczanie i katowiczanie (wszyscy po 14 punktów). Zaraz za nimi z 1-2 punktową stratą znajdują się Czarni Radom, MKS Będzin i ONICO AZS Politechnika Warszawska, ale warto zauważyć, że kluby te mają jeszcze po jednym zaległym meczu. 

Progu 10 punktów nie przekroczyły kluby z Bydgoszczy, Częstochowy, Szczecina i Bielska-Białej. 

Najwięcej pięciosetowych starć rozegrał Jastrzębski Węgiel (4 zwycięstwa, 1 porażka) i Effector Kielce (3 zwycięstwa, 2 porażki). Jedynym klubem, który do tej pory nie rozgrywał tie-break`a jest ONICO AZS Politechnika Warszawska. 

Najwięcej meczów - 6 - w trzech setach wygrała PGE Skra Bełchatów. Taką samą liczbę spotkań w trzech partiach przegrał klub z Bielska-Białej. 

Najlepsi na swoich pozycjach**

Libero:
1. Adam Kowalski
2. Robert Milczarek
3. Damian Wojtaszek

Przyjmujący:
1. Salvador Hidalgo Oliva
2. Keith Pupart
3. Maciej Pawliński

Atakujący:
1. Dawid Konarski
2. Jan Hadrava
3. Michał Filip

Środkowy:
1. Łukasz Wiśniewski
2. Piotr Nowakowski
3. Mateusz Sacharewicz

Rozgrywający:
1. Benjamin Toniutti
2. Nicolas Uriarte
3. Lucas Kampa

MVP: 
4 -> Salvador Hidalgo Oliva, Dawid Konarski
3 -> Paweł Zagumny, Jan Hadrava, Michał Masny

Jakie plusy? 

• GKS Katowice - myślę, że dotychczasowe występy beniaminka tegorocznej Plus Ligi można zaliczyć do udanych. GKS odniósł pięć zwycięstw, w tym to sensacyjne nad Asseco Resovią Rzeszów 
• Effector Kielce - w ostatnich sezonach kielczanie zajmowali raczej dolną część tabeli, a z ich grą bywało... różnie. Teraz walczą w każdym meczu do ostatniej piłki i przyjemnie się ich ogląda. 
• Salvador Hidalgo Oliva - przyjmujący Jastrzębskiego Węgla przychodził do naszej ligi jako gracz nieco anonimowy, teraz wyrasta na gwiazdę. Świetnie radzi sobie na ligowym parkiecie, zdobywa mnóstwo punktów dla swojej ekipy oraz porywa publiczność. Lubimy takich graczy? :) 
• Łukasz Kaczmarek, Damian Schulz, Bartłomiej Bołądź, Dawid Konarski, Maciej Muzaj, Karol Butryn, Mariusz Wlazły, Bartosz Kurek, Michał Filip... polscy atakujący mają moc! To oni zdobywają zwykle największą liczbę punktów w swoich zespołach, popisują się wspaniałymi atakami, jak i zagrywkami. Cieszyć może również fakt, że większość z wymienionych graczy to wciąż bardzo młodzi ludzie, którzy mogą wkrótce stanowić o sile naszej reprezentacji. Ale ciiiii! Nie zapeszajmy! 

Jakie minusy?

• Więcej spodziewałam się po drużynie z Bydgoszczy. Szczecin i BBTS także nieco rozczarowały. Co będzie dalej? Czy drużyny te zdołają się ponieść i jeszcze powalczyć o wyższe miejsca w tabeli? Mam nadzieję! Oglądanie meczów, w których sety kończą się wynikami do 11, 12 czy 13 nie należą do zbyt ciekawych...
• Sędziowie - zwłaszcza na początku ligi było kilka nieciekawych sytuacji związanych z błędami popełniamy przez sędziów. Mylić się jest rzeczą ludzką, wiadomo. Nie mniej jednak niektóre sytuacje pozostawiają za sobą spory niesmak, a i czasem decydują o wygraniu/przegraniu przez zespół seta czy meczu.

Reasumując, na razie trudno powiedzieć, czy poziom ligi jest wyższy/niższy niż w poprzednich latach. Jesteśmy na tym etapie rozgrywek, że jeszcze tak naprawdę nic nie jest pewne. Wiele może się zmienić, chociaż tabela raczej do góry nogami się nie odwróci. Powoli widzimy, które ekipy będą w tym sezonie bić się o medale i kto jeszcze może im zagrozić. Mamy także kilka ekip, które poziomem gry na razie nie zachwyciły i z pewnością rozczarowały swoich kibiców. 

Przed nami jeszcze 20 meczów fazy zasadniczej. Cytując słowa pewnej piosenki "wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń". Panowie, marzcie, działajcie i wygrywajcie! Powodzenia!

Jak Wy ocenicie Plus Ligę? Śledzicie? Może jakaś akcja/sytuacja szczególnie utkwiła Wam w pamięci? Co Was rozczarowało? Który z graczy najbardziej zachwycił? 

* Wczoraj rozpoczęła się XI kolejka PlusLigi, ale już jej nie uwzględniałam w podanych statystykach. 

** według pls-web.dataproject.com